Powszechnie stosowana definicja filmu psychologicznego zakłada, że jest to film, w którym głównym tematem są problemy psychiczne bohaterów, i że są to najczęściej zaburzenia i choroby umysłowe, a najczęściej wymienianym przykładem jest „Lot nad kukułczym gniazdem” – oczywiście znakomity film.
Nie do końca się z tym zgadzam. Zawężenie tego gatunku filmowego tylko do filmów o psychicznych zaburzeniach pomijałoby wiele filmów, w których psychologia postaci odgrywa główną rolę, a ich bohaterowie wcale nie są psychicznie chorzy.
Film można określić jako psychologiczny (lub częściowo psychologiczny) wtedy, kiedy jednym z jego wiodących wątków jest stan psychiczny bohatera, jego emocje i przemiany jakie w nim zachodzą pod wpływem przeżyć lub w relacjach z ludźmi. Czasem mogą to być zaburzenia psychiczne, ale równie dobrze mogą to być zmagania z trudnymi życiowymi sytuacjami.
Filmy psychologiczne najczęściej są jednocześnie dramatami obyczajowymi, ale wiele gatunków filmowych może być łączonych z wątkami psychologicznymi, nawet science fiction, kryminały czy… komedie.
Pamiętasz kultowy film „Dzień Świstaka”? To jest niewątpliwie komedia, ale jej głównym tematem jest przemiana wewnętrzna głównego bohatera (w tej roli wystąpił świetny Bill Murray) pod wpływem przeżyć i relacji z innymi ludźmi. Psychologia tej postaci nie była może zbyt pogłębiona i skomplikowana, ale niewątpliwie jej charakter (liczne wady i nieprzystosowanie społeczne) był głównym tematem tej komedii.
Poniżej, pod reklamą, podaję listę filmów i ich recenzji, które uznałam za psychologiczne, są wśród nich:
Wszystkie poniższe filmy mają wyraźnie zarysowany problem psychologiczny bohaterów i wokół ich psychiki toczy się filmowa akcja.