Spis treści
Za każdym razem, kiedy wychodzę z domu, czuję się niepewnie. Czy dobrze dziś wyglądam? Czy spodobam się innym ludziom? A może mnie skrytykują i wyśmieją? Kiedy muszę wykonać jakąś pracę, to zawsze mam wątpliwości, czy zrobiłam coś dobrze, nigdy nie jestem z siebie zadowolona. A gdy zdarza się sytuacja, w której ktoś ma oceniać moje dokonania, polubić mnie albo zaakceptować mój wygląd, to wtedy jestem maksymalnie zestresowana i przekonana, że źle wypadnę.
Dlaczego tak się tego boisz? Masz niską samoocenę i nie potrafisz siebie zaakceptować. Twojej codzienności towarzyszą niepewność, wątpliwości, wahania, niepokój, no i przede wszystkim stres. I nie ma znaczenia, jak bardzo się starasz, podnosisz swoje kwalifikacje, dbasz o kondycję i o wygląd, osiągasz coraz lepsze wyniki. Udaje Ci się czasem uzyskać chwilowe zadowolenie z siebie, ale ono szybko mija – bo Ty nie lubisz siebie! Wystarczy jedno krzywe spojrzenie, jedno niemiłe słowo czy lekceważący gest i już na powrót wpadasz w otchłań niepewności.
Jedną z metod na akceptację siebie może być uświadomienie sobie, jakie mamy pozytywne cechy charakteru. Wypisz sobie w punktach te cechy, a ich spora ilość pokaże Ci, że wcale nie jest Tobą tak źle, jak o sobie myślisz. Podejmij też pewne kroki w kierunku niewielkich zmian w myśleniu o sobie i własnej przeszłości. Pomogą Ci w tym poniższe postanowienia:
Jak zaakceptować siebie i swój wygląd?
Czy muszę być doskonała?
Naucz się, że nie musisz być doskonała, bo po pierwsze nikt nie jest doskonały (chyba że na zdjęciu po retuszu w Photoshopie 😉 ), a po drugie, po co Ci to? „Doskonałe osoby”, to są te, które wykonują gigantyczną pracę nad swoim wizerunkiem, żeby inni – również Ty – myśleli, że one są doskonałe. Te osoby są przeważnie nieszczęśliwe, sfrustrowane, panicznie boją się też wpadek, popełniania błędów. To nie jest szczęśliwe życie.
Dlaczego analizuję swoje porażki
Nie robię z porażek wydarzeń mojego życia. Stało się, fatalna sprawa, ale było-minęło i na tym koniec.
Osoby, które mają problemy z zaakceptowaniem siebie, bardzo często mają w głowie na zawołanie całą listę nieudanych sytuacji ze swojego życia, lubują się w przemyśleniach, jakie to są beznadziejne i zawsze im nie wychodzi – jak zwykle oczywiście, bo „jakieś fatum nad nimi krąży”. Bywa też, że lubują się w cierpieniu (chociaż wydaje im się, że to nieprawda!), opowiadają wszystkim, jakie to mają nieudane życie i że ludzie ich nie doceniają i lekceważą.
Nie zazdroszczę innym sukcesów i lepszego życia
Dziwisz się, że zazdrość może mieć wpływ na Twoje zaakceptowanie siebie? A właśnie ma! Zazdrość i zawiść to jest „druga strona medalu” i nieakceptującej się osobie często towarzyszy. Rozgląda się ona wkoło i myśli: Kaśka ma fajniejsze buty, Anka skończyła lepszą szkołę, Jola ma fajniejszego męża, a Agnieszka ma bogatych rodziców. A u mnie co? Wszystko idzie beznadziejnie i słabo.
Nie porównuję siebie do innych!
Jestem niezależna i mam swoje zdanie
To oznacza, że nie opierasz się na ocenach innych ludzi, czasem bierzesz je pod uwagę, ale ostateczne zdanie jest tylko Twoje. I nie chodzi u tylko o ocenę Twojej osoby, ale również o opinie na inne tematy i o innych ludziach. Bądź odważna!
Nie szukam akceptacji u innych
Osoby, które siebie nie akceptują, starają się za wszelką cenę uzyskiwać akceptację u innych. Często jest to akceptacja zastępcza, np. ciągłe zmienianie swojego zdjęcia profilowego na Facebooku, żeby uzyskać lajki, albo nadmierne przechwalanie się swoimi dokonaniami. Taka osoba wcale nie jest pewna siebie, przeciwnie, ona musi „dokarmiać” się uznaniem innych, żeby poczuć przynajmniej namiastkę satysfakcji – i nie przeszkadza jej to, że pochwały innych są przeważnie wymuszone i nieszczere.
Jak polubić siebie? Ćwiczenia
Codziennie spójrz na siebie w lustrze i uśmiechnij się
Przynajmniej rano i wieczorem! Zrób eksperyment i wypróbuj to zalecenie przez tydzień – zobaczysz wtedy, że już po tak krótkim czasie będą efekty.
Nie myśl o sobie źle, nie mów o sobie źle
Nie mów o sobie „Jestem głupia i beznadziejna”, nawet w żartach! Swój wygląd traktuj życzliwie, zaprzyjaźnij się ze sobą i ze swoim ciałem – ono jest Twoim skarbem, musisz o niego dbać i dobrze je traktować. Wady i defekty zaakceptuj, jeżeli coś się uda poprawić albo wyretuszować, to oczywiście pracuj nad tym, ale nie przykładaj do nich takiej dużej wagi, nie myśl o nich na co dzień i nie przyglądaj się im w lustrze.
Skoncentruj się na pracy, a nie na sobie
Kieruj swoje myśli na zadania, które masz wykonać każdego dnia. Staraj się być solidna, ale nie oceniaj siebie surowo. Właściwie w ogóle siebie nie oceniaj, po prostu wykonuj swoją pracę najlepiej, jak potrafisz, a jeżeli popełnisz błąd, to staraj się go naprawić albo wyciągnij z niego wnioski na przyszłość.
Bądź otwarta na innych ludzi
Osoby, które mają problem z zaakceptowaniem siebie, są bardzo egocentryczne. Myślą często o sobie, o tym, jakie są beznadziejne i że są niedoceniane przez innych. Ten egocentryzm wzmaga ich poczucie krzywdy, przeszkadza w pozytywnym myśleniu, a przede wszystkim utrudnia im nieskrępowany kontakt z ludźmi.
A może to właśnie Twój egocentryzm sprawia, że inni Cię nie akceptują? Pomyśl o tym i przestań się analizować i ciągle myśleć o swoich wadach i wpadkach.
Rozejrzyj się też wkoło: czy ludzie, którzy są akceptowani i czują się akceptowani – czy oni są doskonali, najmądrzejsi i najładniejsi? No przecież nie!
Dodaj komentarz